GRUPA PARTNER Nieruchomości
Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą 33-300 Nowy Sącz
ul. Dojazdowa 11/15

NIP: 734 353 5862
KRS: 0000589309
REGON: 362468872
Nr rachunku bankowego: 943903294039204932049

© 2021 Wszelkie prawa zastrzeżone. Hectares Management marka należy do GRUPA Partner Nieruchomości sp. z o.o.

top

Kontrowersyjna opłata planistyczna ląduje w koszu.

Nowy projekt przedstawiony przez resort rozwoju bez kontrowersyjnej opłaty planistycznej. Ministerstwo wycofuje się z wprowadzenia mini katastru od gruntów.

Planowana zmiana art. 36 ust. 4 ustawy o planowaniu przestrzennym zakładała, że jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą wartość nieruchomości wzrosła, wójt, burmistrz albo prezydent miasta pobiera od właściciela albo użytkownika wieczystego tej nieruchomości opłatę w wysokości 30 proc. wzrostu wartości, stanowiącą dochód własny gminy.

Jeśli interesujesz się inwestowaniem w grunty koniecznie przyjedź na bezpłatne wydarzenie 14 października w Heron Live Hotel na którym Hectares zaprezentuje najnowsze dane i prognozy dla sektora nieruchomości gruntowych w Polsce.

Bezpłatna rejestracja >>>> https://news.hectares.pl/heron

W drugiej połowie września 2022 r. na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się wykaz uwag, jakie wniosły poszczególne podmioty do projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych ustaw. Łącznie wniesiono ponad 300 uwag do projektu, najczęściej pojawiające się zapisy dotyczyły terminowości Decyzji WZ oraz renty planistycznej. 

Są to tematy, które już od kilku miesięcy rozgrzewały inwestorów prywatnych, deweloperów oraz posiadaczy nieruchomości. Przy szalejących cenach i niepewnych czasach ludzie chcieli wiedzieć, czy będa obciążeni dodatkowymi kosztami. 

Obecne przepisy

W obecnym systemie planowania przestrzennego główne role odgrywają: Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (dalej: mpzp lub miejscowe plany) oraz Decyzja o warunkach zabudowy (dalej: Decyzja WZ, wuzetka). Są to dokumenty niezwykle ważne dla osób, które chcą rozpocząć proces budowlany. 

Obowiązujące miejscowe plany należą do rzadkości, z tego względu, że jedynie ok 30 % powierzchni kraju jest nimi pokryta (dane GUS). Oprócz określenia przeznaczenia działek, oraz innych wytycznych dotyczących kształtowania zabudowy i przestrzeni, w uchwale umieszczona jest informacja o opłacie, którą ponosi zbywający działkę jeśli zyskała ona na wartości dzięki mpzp. Zgodnie z ustawą może ona wynosić nie więcej niż 30% i przy każdym uchwaleniu mpzp jest ustalana indywidualnie dla poszczególnych przeznaczeń terenu. Jednak opłatę można naliczyć tylko i wyłącznie w chwili zbycia danej nieruchomości, nie później niż pięć lat po wejściu w życie Miejscowego planu. 

Z racji tego, że znaczna powierzchnia Polski nie jest objęta ustaleniami miejscowych planów – inwestycje budowlane realizowane są w oparciu o Decyzje o warunkach zabudowy. Obecnie Decyzje te są bezterminowe, poza pewnymi wyjątkami. Także w trakcie postępowania nie jest badana zgodność wnioskowanej zabudowy z zapisami Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. 

Propozycje zmiany 

Na przestrzeni ostatnich lat dużo jest dyskusji na temat ładu przestrzennego oraz problemów związanych z rozlewającą się zabudową. Powstaje tutaj także mała sprzeczność, ponieważ z jednej strony mieszkań cały czas brakuje, a z drugiej suburbanizacja i ciągłe rozlewanie się miast nie sprzyja zrównoważonemu rozwojowi. 

Jedną z najgłośniejszych zmian w Ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym miała być stała stawka naliczana gdy wartość nieruchomości wzrosła, ponieważ został uchwalony lub zmieniony Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. 

Ministerstwo Rozwoju i Technologii w swoim projekcie zaproponowało, aby opłata planistyczna wynosiła 30 %. Takie rozwiązanie niekorzystnie zostało ocenione przez opinie publiczną, ale i poszczególne podmioty działające w branży nieruchomości. Zaczęto obawiać się znacznego obciążenia mieszkańców gmin dodatkowymi opłatami. Takie postępowanie zrodziło by ogromną nieprzychylność do uchwalania Miejscowych planów. Niechęć mieszkańców do kolejnych opłat mogłaby być również przyczyną nadmiernego blokowania procesu uchwalania Miejscowych planów. 

Planowane zmiany nie ominęły także popularnych wuzetek. Propozycja ustawodawców była taka, aby Decyzje będące w obrocie prawnym, oraz te które będą dopiero wydane miały swój czas przydatności. W pierwszej wersji były to 3 lata, na wiosnę zmodyfikowano ten termin na pięć lat, po to aby jesienią z niego zrezygnować. Ograniczanie w czasie wuzetek oznaczałoby niepewność w powodzeniu inwestycji. Pojawiłoby się pytanie czy przed upływem ważności terminu inwestor zdąży z załatwieniem formalności związanych z uzyskaniem pozwolenia na budowę.

Kolejną ważną zmianą, która pozostaje aktualna, to zgodność Decyzji WZ z Planem Ogólnym (zamiennik Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego). Nieruchomość będzie musiała być położna w strefie uzupełnienia zabudowy, aby ww. zasada została spełniona. 

Podsumowanie

Reforma planowania przestrzennego miała pozwolić na spowolnienie procesu rozlewającej się zabudowy. Stopniowe wycofywanie się z planowanych zmian, bądź wprowadzanie łagodniejszych wersji sprawia, że nowelizacja sprowadzana jest to do punktowej modyfikacji ustawy. Rząd zapowiada kolejne, wielkie zmiany w systemie planowania przestrzennego, jednak na razie bez większych szczegółów. Jaką formę przyjmie ostatecznie nowelizacja ustawy – na to zagadnienie przyjdzie Nam zapewne jeszcze chwile poczekać. 

Udostępnij na:
Tweet
Share